Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 15 sierpnia 2019

Witam wszystkich na początek krótka historia rok walki z własna żoną żeby zacząć w ogóle rozglądać sie za swoim małym kawałkiem ziemi było ciężko ale daliśmy rade bo inwestycja na przyszłość dla córki może postawimy jakąś altankę, później basen powoli zaczynałem brnąc temat budowy swojego domu. Wiadomo mamy swoje własne mieszkanie nie jest małe, świeżo po generalnym remoncie no i po co zaczynać wszystko od początku na dodatek nie trzeba chodzić do pieca nic robić wokół bloku same plusy tylko ze według mnie jest dużo minusów nawet swobodnie nie można wyjść na dwór pełno ludzi samochodu nie ma gdzie zaparkować a nie mówię już o sobotnim grillu itp. No i tak po długich rozmowach doszliśmy do wniosku że zbudujemy swój własny dom w granicy kilku tygodniu sfinalizujemy zakup swojej działki i zaczynamy działać tylko ze jest jedno ale, żona zgodziła sie na budowe ale pod kilkoma warunkami dom budujemy z własnych środków i bez firm ewentualnie zdecyduje sie na firme która wykona mi dach ze względu na to iż nigdy nie robiliśmy dachu 4 spadzistego nie wiem czy dobrze to określiłem.Wiem ze na pewno bedzie to trwało kilka dobrych lat ale do celu po trupach. Jedyny plus jest taki ze 3 miesiace temu ukończyliśmy budowę domu mojego ojca wiec jakieś tam doświadczenie jest na pewno popełniliśmy jakieś błedy wiec na tym blogu chciałbym wystrzec sie wszystkich błędów na dodatek dorabiam jeszcze przy wykańczaniu wnętrz wiec z tym akurat nie ma problemu.

Moje pytanie na co zwrócić uwage przy kupnie działki.? Czy trzeba sie czegoś obawiać jeżeli notariusz wszystko sprawdzi czy działka nie jest zadłużona jakim kredytem itp.? Dodam ze całą transakcją zajmuje sie biuro nieruchomości

Mamy też jeden duży problem a dokładnie wybór projektu napewno nie jesteśmy sami z tym problemem ale analizujemy wszystkie za i przeciw nie chcemy aby niczego zabrakło choc podobno i tak jak wystawisz 3 dom to bedzie dopiero taki jak chcesz mysle ze my damy rady za pierwszym razem:D

Pisze tego bloga bo mam poczucie ze musze z kims podzielic sie calym tym przedsięwzięciem trudno jeśli bedzie to trwało nawet i kilka lat, a może kogoś zainspiruje moja historia, może ktoś jest w podobnej sytuacji i ruszy go to do działania bede na bieżąco starał sie opisywać etapy co robimy dodatkowo fotografować każy etap myśle ze niedługo pojawią sie pierwsze zdjęcia z zakupu działki....

A wiec do dzieła no i Dobranoc 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz